EMW19 28.10.2009 10:38

Witam. Mam are pytań i bardzo proszę o odpowiedź:
1) kiedy byłam w podstawówce pojechałam na zawody sportowe, tam była szatnia dla wielu szkół, przez przyadek zabrałam czyjes rękawiczki myślać że są moje. Dopiero w domu zorientowałam sie ze to nie moje, nie wiedziałam co ma zrobić, bo nawet nie wiedziałam kogo to (tam było wiele osób) ze strachu zeby nie miec czyjes własności wyrzuciłam te rękawiczki. Powiedziałam na spowiedzi o tym ksiedzu ale nie wsomniałam ze je juz wyrzuciłam, on owiedział zebym je oddała, ale tego nie zrobiłam, bo po pierwsze ich nie miałam a o drugie nie wiedziałam do kogo należą. czy mam cos z tym zrobić?
2) czy w czasie spowiedzi mówi sie tylko grzechy ciężkie czy trzeba tez lekkie?
3) kiedyś kupiłam w sklepie dmuchaną piłke do cwiczeń, w domu okazało sie ze brakuje do niej zatyczki a powinna być, poprosiłam więc koleżanke ze jak pójdzie do tego sklepu to zeby z jakiegos pudełka wyciągła dla mnie zatyczke, tak tez zrobiła, w tedy to w ogole nie wydawało mi sie grzechem bo stwierdziłam ze przeciez nalezy mi sie ta zatyczka i gdybym w sklepie to zauwarzyła to wymieniłabym towar na kompletny, teraz jednak sie zastanawiam czy to był grzech? czy mam zwrócić tą zatyczke?

Odpowiedź:

1. Szkoda że nie wyjaśniłaś wtedy dokładniej o co chodzi. Najlepiej powiedz spowiednikowi o sprawie i zaproponuj, ze równowartość używanych rękawiczek dasz na biednych...

2. Podczas spowiedzi koniecznie trzeba wyznać grzechy ciężkie. Grzechy lekkie możesz, ale nie musisz wyznawać. Dobrze jeśli wyznajesz, bo wtedy ksiądz ma lepszy ogląd Twojego stanu duchowego. Ale nie musisz.

3. Zdaniem odpowiadającego, jeśli tylko zatyczka została wzięta z właściwego sklepu, nie ma mowy o grzechu.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg