Gość 01.04.2024 00:38

Moje pytanie dotyczy następującego artykułu (proszę o ukrycie): (...)

Zaniepokoiły mnie odniesienia do rzekomej mściwości Jezusa jako dziecka, niesforności i zawiści. Jak się do tego odnieść?
Ponoć jednej ze współczesnych mistyczek (nie pamiętam nazwiska) powiedział, że młodzież to idioci, tępacy itd., bo nie rozumieją przesłania Ewangelii.

Odpowiedź:

Jeszcze raz... Czy mamy jakieś wiarygodne źródła pochodzące mniej więcej z czasów naszego Zbawiciela,  które by o życiu małego Jezusa mówiły? Nie. Mamy apokryfy, powstałe parę wieków później dla zaspokojenia ludzkiej ciekawości. I tam możemy znaleźć jakieś wzmianki o mściwości Jezusa.

Jaka jest tego wartość? Czy jeśli ja dziś napiszę, że np. Tadeusz Kościuszko w młodości lubił połykać żywe ryby, to czy to ma jakąkolwiek historyczną wartość? A przecież od jego śmierci minęły dopiero dwa wieki....

Podobnie z tymi objawieniami mistycznymi... Skąd wiadomo, że są prawdziwe? Mnie się mocno wydaje, ze skoro ta Jezusa przedstawiają, to prawdziwe nie są. Widziałbym w tym raczej działanie złego ducha, który z wszelką cenę stara się Jezusa oczernić...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg