kwerkus 25.12.2007 20:09

Mam powazny problem, prosze o pomoc i wyrozumiałość.
(...)
Jednak od 14 roku zycia (teraz ma 18 lat) borykam sie z pewnym poważnym problemem.
(...)

Najgorzej jest pospowiedzi, łapie mnie to wtedy, staram sie unikać, podnieca (lub wydaje mi się, że podnieca) prawie wszytsko. Trwa to maks. 3 dni, później rezygnuje z Komunii Św.i przychodzi pewne odprężenie, ale z drugiej strony czasem grzeszę przeciw VI przykazaniu w (określę to tak) normalny sposób, czyli tak jak natura nakazuje.

Powoduje to wszystko u mnie napiecie nerwowe i tiki, niestety te tiki są nieznośne i bardzo widoczne.

(...)

Mam dwie hipptezy skąd to wszystko się bierze
1. Kara Boza za różne grzech kiedys popełnione(grzeszyłem ciężko przeciw VI przykazaniu)
2.Choroba psychiczna lub nerwowa (jestem bardzo nerwowy, kiedyś jmiewałm obsesje natręctw, sam przynajmniej tak okresałem swój stan).

Prosze o zdanie i pomoc, szczególnie w wzgledzie studiów.
Z gróy dziekuje

Odpowiedź:

Na pewno nie jest to kara za grzech. Najpewniej jakaś nerwicowa reakcja. Może rzeczywiście wynikająca z lęku przed grzechem. Najlepiej by było, gdybyś porozmawiał z kimś o swoim problemie. Najlepiej z mądrym, doświadczonym kapłanem, wierzącym psychologiem, którzy mogliby dać Ci jakieś bardziej konkretne wskazówki.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg