desk 05.01.2007 14:41

Witam
Jakieś 2-3 lata temu jeszcze w podstawówce pod wpływem kolorowej prasy dokonałem aktu masturbacji, z tego co pamiętam był to tylko jeden czy dwa razy. Dłużej trwała fascynacja artykułami. Absolutnie nie byłem świadom, że to jest grzech. Wiem że w tym wypadku nie może być mowy o grzechu ciężkim. Czy muszę go wyznać podczas spowiedzi, bo moje sumienie mówi mi, że nie ponieważ nie byłem świadom grzeszności tego czynu. Liczę na waszą opinię :)

Odpowiedź:

Twoja niewiedza niekoniecznie Cię usprawiedliwia. Bo to zależy, czy była zawiniona, czy niezawiniona. Jeśli ktoś mało dba o poznanie nauki Kościoła albo wręcz się jej sprzeciwia, nie jest wolny od poważnej winy moralnej. Powinieneś swoja sprawę przedstawić pod osąd spowiednikowi...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg