Gość 18.01.2024 15:11

Gdzieś w Internecie pojawił się mem, który zawiera myśl, że jeśli dojdzie do spotkania z obcymi cywilizacjami, to religia chrześcijańska upadnie, bo okaże się, że obca cywilizacja ma jeszcze inną, starszą religię. Autor porównuje tę sytuację do okoliczności wielkich odkryć geograficznych - Indianie czy inne rdzenne ludy miały swoje wierzenia, które zmieniły się wraz z pojawieniem się kolonistów europejskich - wcześniej plemiona nie były świadome istnienia innych cywilizacji, stąd podobna analogia do ludzi.
Jak to pogodzić?

Odpowiedź:

Problem wydumany. Póki co nie spotkaliśmy się z inteligentnym życiem w kosmosie, prawda? Nawet gdyby istniało to choćby z racji odległości czy istnienia czegoś takiego jak promieniowanie kosmiczne (na Ziemi chroni nas przed nim pole magnetyczne naszej planety) kontakt jest mało prawdopodobny.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg