Gość 17.12.2016 12:23

Szczęść Boże,
Lubię kreować w swoich myślach bohaterów i ich przygody. Wyobrażam sobie, że w danym momencie rozmawiają, spotykają się, pracują, itp. O ile się nie mylę nie jest to grzechem, ale zastanawiam się, czy grzeszę, gdy rozwiązuję krzyżówkę, lub zagadki i wyobrażam sobie, że tak naprawdę rozwiązuje je jeden z bohaterów - m.in. również bohaterowie płci przeciwnej. Czy to może być jakikolwiek grzech?

Odpowiedź:

Grzechu żadnego bym tu nie widział...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg