Gość 03.10.2016 21:56

Szczęść Boże
1. Czy jeśli się coś zepsuje, obowiązuje taka sama forma zadośćuczynienia jak przy kradzieży? Miałem taką sytuację, że stanąłem w szkole na desce klozetowej, wydawało mi się, że pękła w zawiasach, jednakże toaleta wciąż była zdatna do dalszego użytkowania. Kiedyś dzwoniliśmy natrętnie domofonem do pewnej osoby. Słyszałem, że aby uniknąć takich incydentów, wymienił domofon w klatce za co musiał z pewnością ponieść koszta. Innym razem z kolegami weszliśmy komuś na prywatną posesję do basenu bez jego wiedzy i zgody. Nanieśliśmy mu piasku, woda mogła być do wymiany, czyli pieniądze za wodę. Innym razem klęcząc w kościele poczułem jakby klęcznik opadł, czyli naprawa i koszta kościoła. Czy to wszystko trzeba w ten sam sposób zadośćuczynić co kradzież, czy tych wypadkach zadośćuczynienia nie będzie trzeba wykonywać wprost?
2. Po spowiedzi generalnej ksiądz powiedział abym do spraw z przed spowiedzi nie wracał. Czy jeśli przypomni mi się np jakieś oszczerstwo to jestem zwolniony z jego prostowania, ponieważ miało miejsce przed spowiedzią generalną ?

Odpowiedź:

1. Proszę to wyjaśnić ze spowiednikiem.

2. Proszę to ustalić ze spowiednikiem.

J.