1 22.06.2015 09:16

Dziś miałem rozmowę z tatą i powiedział mi, że Bóg jest w naturze i w ludziach, że nie ma go w technologii i dziełach techniki i abym nie mieszał Boga do tego. Bo ja tacie powiedziałem, że spostrzegam coś takiego, że taki parametr inżynierski jak „Niezawodność” (ang. Reliability): R(t)=Pr, że to i tak wpływ na tę niezawodność maszyny, na ten parametr, itd. ma Pan Bóg, że on kontroluje i wpływa na ten parametr, że on należy do Niego. Że człowiek może idealnie, precyzyjnie tworzyć maszyny i komputery i samoloty, ale to że one lecą i działają to jest i tak cud Boży, a nie cud „niezawodności”. Na to tata powiedział to co napisałem na początku. Jak to jest?

Odpowiedź:

Od Boga zależy natura i wszystkie jej prawa. Od człowieka to, co posługując się naturą i jej prawami wytworzył. Jeśli więc np. samolot lata, to dlatego, że człowiek go skonstruował. Ale nie latałby, gdyby człowiek nie miał materiału, z którego go skonstruował albo gdyby nie było takich a nie innych praw fizyki...

J.

więcej »