MATi_idealista 26.01.2015 21:38

Witam.

Napisałem już do Waszego portalu z prośbą o odpowiedzi na poniższe pytania 13 grudnia. Nie zamieszczono odpowiedzi, zatem wysyłam je jeszcze raz. Bardzo proszę o odpowiedź:

1. Czy już samo wzięcie do ręki (np. w księgarni) książki (np. o Harrym Poterze) i tylko przekartkowanie jej (następnie odłożenie na półkę) może otworzyć nas na działanie złego ducha?

2. Czy czytanie książek, lub oglądanie filmów, w których treści występują bóstwa Nordyckie, Mitologiczne itp. (np. komiks "Thorgal"), bez oddawania czci tym bogom, tylko dla samej akcji i pozytywnych cech bohaterów również może nas otworzyć na działanie szatana?

3. Czy lanie wosku w Andrzejki (tylko dla zabawy, bez wzywania demonów i odczyniania zaklęć) może otworzyć nas na działanie demona?

4. Czy każde wypowiedziane przekleństwo (nawet zacytowane albo wypowiedziane dla podkreślenia emocji) jest grzechem?

P.S. Moja koleżanka na powyższe pytania odpowiada twierdząco (jest w ruchu charyzmatycznym) i ostatnio ostro się z nią o to sprzeczałem.

5. Czy neurotyczność może również wynikać z działania złego ducha? Czy też jest tylko efektem odpowiedniej konstrukcji osobowości i traumatycznych przeżyć?

6. Czym tak naprawdę jest "spoczynek w Duchu Świętym"? Jest to dla mnie nowość i osobiście mam do niego sceptyczny stosunek.

Dziękuję z góry za odpowiedzi.

P.S. Jeżeli z jakiegoś względu nie ma możliwości publicznej odpowiedzi podaję mój e-mail: mat_queen@o2.pl

Odpowiedź:

1-3. Na działanie szatana najbardziej naraża człowieka grzech i trwanie w nim.. Zwłaszcza jeśli łączy się ze świętokradztwem. Czytanie książki czy tylko wzięcie jej do ręki dla pobożnego człowieka pewnie nie będzie żadnym zagrożeniem. Ale dla kogoś rozchwianego duchowo pewnie może być. Jak zresztą prawie wszystko inne. Podobnie jest z laniem wosku. Nie gest jest niebezpieczny, ale to, co się dzieje w sercu człowieka. A w sercu człowieka nieuporządkowanego taka zabawa może faktycznie znaczyć coś więcej...

4. Przekleństwo... Masz na myśli przeklinanie kogoś, czy używanie niecenzuralnych słów? Bo jeśli to pierwsze, to trochę nie rozumiem dlaczego jest używane dla podkreślenia emocji. W każdym razie przeklinać nigdy nikogo nie należy. Podobnie życzyć komuś zła (choć już sprawiedliwości to trochę co innego). A używanie wulgarnych słów zasadniczo jest grzechem lekkim...

5. Może. Skądinąd wiadomo, że diabeł wykorzystuje jakieś przypadłości psychiczne do swojego działania maskując się w ten sposób. Ale oczywiście nie jest to reguła. Może być tak, może być inaczej...

6. Odpowiadający nie ma własnego zdania na temat tej przypadłości.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg