Marcin 12.11.2009 21:18

Szczęść Boże.

Mam następująca sytuacje ...

Mieszkam razem z narzeczoną w jednym pokoju. Oboje sobie obiecaliśmy już dawno, że z seksem poczekamy i tak jest rzeczywiście. Oboje jesteśmy wierzący i chcemy pobożnie przezyć ten czas. Lecz los tak chciał, że w czasie studiów zameszkaliśmy razem w jedynm domu. Spijmy w osobnych łózkach, więc o jednym wspłnym łożu nie ma być mowy. Czy istnieje szansa, że skoro żyjhemy jak brat z siostrą wszystko jest ok ? nie wspólżyjemy i śpimy osobno.. Prosze pilnie o odp

Odpowiedź:

Proszę o ocen zapytać spowiednika. Zdaniem odpowiadajacego gorszycie w ten sposób swoje otoczenie. Być może wasz czyn dla kogoś innego stał się powodem, dla którego stracił hamulce...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg