AgaAga 10.03.2009 21:50

Moje pytnie dotyczy fragmentu z 1Tm 3...
1."Jeśli ktoś bowiem nie umie stanąć na czele własnego domu, jakżeż będzie się troszczył o Kościół Boży?"
Czemu Kościół uznał, że celibat jest korzystniejszy?
Dlaczego od początku nie było tak,że kapłani żyli w celibacie?

2."Kobiety również - czyste, nieskłonne do oczerniania, trzeźwe, wierne we wszystkim."
Czy to znaczy,że kobiety mogły piastować stanowiska kościelne,tak jak teraz jest u protestantów?Jak to rozumieć?

Dziekuje za odpowiedzi

Odpowiedź:

Celibat jest wymogiem Kościoła, nie Bożego prawa. Wprowadzono go, by kapłani mogli niepodzielnym sercem służyć Kościołowi - jak to ujmują jedni - albo by nie było kłopotów z majątkiem kościelnym - jak chcieliby drudzy. W każdym razie kapłani podejmują trud celibatu dla sprawy Chrystusa, dla Kościoła. Trudno np. wyjechać na misje, gdy ma się żonę i dzieci...

Nie jest jednak prawdą, że to praktyka zupełnie obca Nowemu Testamentowi. Nie miał żony sam Pan Jezus, nie był żonaty św. Paweł. Nie wiemy, czy żonaci byli pozostali apostołowie. Mamy wprawdzie w Ewangelii wzmiankę o teściowej Piotra, ale skoro nie ma mowy o jego żonie, to równie dobrze mógł być on wdowcem. Owszem, wokół Jezusa i Apostołów są kobiety. Są wzmianki, że pomagały ze swego mienia utrzymywać się nie zarabiającym przecież Jezusowi i jego uczniom. Nie wydaje się jednak, by były związane z którymś z Apostołów węzłem małżeńskim... Nie ma też wzmianek o dzieciach Apostołów...

2. W starożytnym Kościele istniał urząd diakonisy. Istniała też taka kategoria jak "wdowy". Nie chodzi tu o określenie stanu cywilnego, ale musiała to być jakaś grupa zorganizowana. Może na zasadach dzisiejszych kółek charytatywnych przy parafiach...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg