S.S 18.02.2008 20:38

mam 22 lata a nie potrafię sobie poszukać dziewczyny?staram sie i staram a nic nie wychodzi:(jestem osoba wierzącą i praktykującą:)jestem Animatorem ministrantów i uczestnikiem OAZY :)modle sie ciągle o to by poznać szczęście a nic nie wychodzi:( a ludzie nie związani z kościołem mają takie szczęście w miłości ze szok a ja nie!!! dlaczego tak jest???

Odpowiedź:

Hmm... Można by powiedzieć, że widocznie nie spotkałeś jeszcze tej, z którą masz przejść przez życie, więc nie ma się co martwić, że inne Cię nie chcą. To nawet lepiej, bo nie będziesz miał w głowie niepotrzebnego zamętu...

Ale chyba warto zwrócić uwagę na jeszcze jedno. Trochę dziwnie do sprawy podchodzisz. Szukasz dziewczyny. A nie lepiej po prostu normalnie, bez nerwów, żyć wiedząc, ze wcześniej czy później znajdziesz? Masz mnóstwo czasu.

J.


Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg