07.04.2004 20:03

A jeśliby ktoś dajmy na to przysiągł, że nie będzie jadł słodyczy to, co wtedy? A tak wogóle to jaka jest różnica między przeyrzekaniem, a przysięganiem, a obiecywaniem?

Odpowiedź:

Wydaje się, że najlepiej, jeśli przeczytasz najpierw, co na temat przysięgi napisano w Katechizmie.

2150 Drugie przykazanie zakazuje krzywoprzysięstwa. Przysięgać lub uroczyście przyrzekać oznacza wzywać Boga na świadka tego, co się twierdzi. Oznacza odwoływanie się do prawdomówności Bożej jako do rękojmi swojej własnej prawdomówności. Przysięga angażuje imię Pańskie. "Będziesz się bał Pana, Boga swego, będziesz Mu służył i na Jego imię będziesz przysięgał" (Pwt 6, 13).

2151 Potępienie krzywoprzysięstwa jest obowiązkiem wobec Boga. Bóg - jako Stwórca i Pan - jest normą wszelkiej prawdy. Słowo ludzkie jest albo w zgodzie, albo w sprzeczności z Bogiem, który jest samą Prawdą. Przysięga, jeżeli jest wiarygodna i prawomocna, ukazuje odniesienie słowa ludzkiego do prawdy Bożej. Krzywoprzysięstwo wzywa Boga, by był świadkiem kłamstwa.

2152 Wiarołomcą jest ten, kto pod przysięgą składa obietnicę, której nie ma zamiaru dotrzymać, lub ten, kto złożywszy pod przysięgą obietnicę, nie dotrzymuje słowa. Wiarołomstwo jest poważnym brakiem szacunku względem Pana wszelkiego słowa. Zobowiązanie się pod przysięgą do dokonania złego czynu sprzeciwia się świętości imienia Bożego.

2153 Jezus przypomniał drugie przykazanie w Kazaniu na Górze: "Słyszeliście... że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie... Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi" (Mt 5, 33-34. 37). Jezus uczy, że każda przysięga zawiera odniesienie do Boga i że obecność Boga oraz Jego prawdy powinna być czczona w każdym słowie. Powściągliwość w powoływaniu się na Boga w mowie jest znakiem wielkiego szacunku dla Jego obecności, zaświadczanej lub podważanej w każdym naszym stwierdzeniu.

2154 Powołując się na św. Pawła, tradycja Kościoła przejęła rozumienie słów Jezusa jako nie sprzeciwiających się przysiędze, jeśli składa się ją z ważnego i słusznego powodu (np. w sądzie). "Przysięga, to jest wezwanie imienia Bożego na świadka prawdy, może być składana tylko zgodnie z prawdą, rozwagą i sprawiedliwością".

2155 Świętość imienia Bożego wymaga, by nie używać go do błahych spraw i nie składać przysięgi w sytuacjach, w których mogłoby to być interpretowane jako aprobowanie władzy, która by się tego niesłusznie domagała. Można odmówić złożenia przysięgi, jeżeli domaga się jej nielegalna władza świecka. Należy odmówić, gdy żąda się jej w celach przeciwnych godności osób lub komunii Kościoła.


Z powyższego wynikają sprawy następujące:

1. W kwestii jedzenia słodyczy nie powinno się przysięgać, bo jest to sprawa zbyt błaha.

2. Jeśli ktoś nieopatrznie złożył taką przysięgę powinien poradzić się w tej kwestii spowiednika, który może z takiej przysięgi zwolnić.

3. Obietnica, przerzeczenie mają jakby mniejszą rangę. Uroczyste przyrzeczenie, przysięga, mają większą moc zobowiązującą. Ta ostatnia jest wezwaniem Boga na świadka prawdziwości tego co się twierdzi. Dlatego złamanie obietnicy jest mniej istotne, a przysięgi poważniejsze.
Dobrze jest dotrzymywać każdej obietnicy. Jednak jeśli dotyczy takiego drobiazgu jak jedzenie słodyczy to na pewno złamanie jej nie jest grzechem. Podobnie w sytuacji, gdy obiecujemy poprawę, a nam nie wychodzi; samo niedotrzymanie obietnicy grzechem nie jest. Jest nim to zło, które się uczyniło...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg