Gość 08.03.2016 21:50

Kiedys widzialam w internecie filmik w ktorym pewien ktos polozyl towar na wadze po czym zdjal podstawke z tej wagi i polozyl towar ponownie. Cena byla nizsza. Dzis zrobilam to samo i pokazalam mezowi po czym zabralam towar z nizsza cena. Maz powiedzial ze to kradziez. Wtedy chcialam odlozyc ale maz powiedzial ze nie, zobaczymy. I ja uleglam. I teraz pyt: czy to rzeczywiscie kradziez?

Odpowiedź:

Wagi są pewnie w sklepach tak wyskalowane, że 0 pokazują, gdy mają tę podstawkę. Po prostu waga już uwzględnia jej ciężar. Gdy jej nie ma, płacisz za mniej...

A wielkość grzechu kradzieży zależy przede wszystkim od tego, na ile się w ten sposób oszukało sklep... Jeśli to były kartofle, to pewnie chodzi o drobiazg...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg