Gość 23.05.2015 20:59

Witam serdecznie,
zwracam się serdecznie z pytaniem:
Czy katolik może grać w ostatnio bardzo popularną grę (...) ? Czy jest to grzechem ? Czy istnieje jakieś zagrożenie dla wiary? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

Proszę wybaczyć, ale nie jestem cenzorem. Ale nawet gdybym próbował się w niego bawić, nie umiałbym na to pytanie odpowiedzieć. Bo zagrożeniem dla wiary może być właściwie wszystko. Zwłaszcza jeśli człowiek nie używa rozumu i nie ma prawego charakteru. Znane są przypadki, gdy zagrożeniem dla wiary okazało się dla kogoś czytanie Pisma Świętego (bo źle pewne fragmenty interpretował), albo że stała się dla kogoś zagrożeniem dla wiary modlitwa charyzmatyczna (bo wpadł w pychę). Nawet niewłaściwe podejście do sakramentu pokuty może być jakimś zagrożeniem dla wiary. Dlatego:

a) nie jestem w stanie stwierdzić, że gra komputerowa dla nikogo nigdy nie będzie zagrożeniem dla wiary

b) nie mam zamiaru piętnować niczego, co właściwie i roztropnie używane żadnym zagrożeniem nie jest.

Warto przy tym pamiętać, że największym zagrożeniem dla wiary jest grzech, a zwłaszcza trwanie w nim. Zagrożeniem dla wiary jest więc też brak modlitwy, czytania Pisma Świętego, opuszczanie niedzielnej Mszy. Jest zagrożeniem dla wiary brak rachunku sumienia, który pozwoliłby dostrzec własne złe postępowanie, lekceważenie drobnych nieprawości, chodzenie na skróty (np. robienie awantury zamiast postępowania w duchu miłości) i wiele wiele innych.

Nawet w dziedzinie gier komputerowych zagrożeniem dla wiary może być gra w niewinne gry, jak choćby popularna gra komputerowa w piłkę nożną. Dlaczego? Jak człowiek ślęczy przed konsolą/komputerem, to nie tylko może zaniedbać sprawy religijne, ale także swój rozwój, swoje relacje z innymi. Choćby tylko dlatego, że człowiek zafascynowany grą przestaje zauważać żywych ludzi, ich troski i kłopoty. A przecież miłość bliźniego, to najważniejsze przykazanie naszej wiary, nie tak?

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg