Jakub 11.01.2013 00:41

Jak należy rozumieć słowa o Duchu Świętym wypowiedziane przez Gabriela do Zachariasza i Maryi?

"Będzie bowiem wielki w oczach Pana; wina i sycery pić nie będzie i już w łonie matki napełniony będzie Duchem Świętym" (Łk 1, 15)

"Anioł jej odpowiedział: Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego osłoni Cię. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym" (Łk 1, 35)

Maryja i Zachariasz wierzyli przecież w JHWH, w Boga Izraela. O istnieniu Ducha Świętego - jak przypuszczam - nie mieli pojęcia. Jak więc mogli zinterpretować te słowa?

Czy "Duch Święty" jest tożsamy z pojawiającym się w księgach Starego Testamentu "Duchem Bożym"?

Jakub

Odpowiedź:

Tak by to odpowiadający widział. Że Duch Święty w tych scenach jest przez odbiorców tych słów traktowany jak starotestamentalny Duch Boży. Ale warto jeszcze zwrócić uwagę na pewne niuanse. 

Otóż Ewangelie nie są kronikarskim czy pamiętnikowym zapisem wydarzeń. Powstały po zmartwychwstaniu Jezusa. Dlatego Ewangeliści mogą opisywać wydarzenia dodając już im tę popaschalną interpretację. Najprostszy przykład: Jest w jednej z Ewangelii zdanie "Kto nie bierze swojego krzyża a idzie za mną nie jest mnie godzien". Nazwanie trudów, przeciwności życia "krzyżem" było przed zbawczą męką Jezusa zupełnie niezrozumiałe. Jezus zapewne tę myśl wyraził jakoś inaczej. Ale piszący po zmartwychwstaniu Jezusa Ewangeliści rozumiejąc już sens krzyża mogli nadać owej mysi Jezusa taką właśnie formę.

Podobnie może być w przytoczonych przez Ciebie scenach. Ale możliwe też - choć znacznie mniej prawdopodobne - że faktycznie Aniołowie powiedzieli jak zapisano, ale pełny sens ich wypowiedzi można było dopiero zrozumieć z perspektywy Zesłania Ducha Świętego.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg