Arkadiusz 01.04.2012 22:47

Szczęść Boże,
Nasi przyjaciele usłyszeli po rekolekcjach parafialnych głoszonych przez księdza egzorcystę, że o ile stosowaniu homeopatii nie towarzyszą czary czy magia, a "leki" są stosowane jedynie w celach leczniczych, to nie powoduje to zagrożenia duchowego. Wiem o okultystycznych źródłach homeopatii, ale jak to może się mieć do dzisiejszych procesów produkcyjnych w koncernach farmaceutycznych? Skąd lecznicze właściwości, skoro nie ma w tych środkach substancji czynnych? Jak można rozumieć leczniczą funkcję dzisiejszej homeopatii?
Czy jest szansa na jakieś jednakowe/jednoznaczne czy spójne stanowisko Kościoła w tej kwestii?
Dziękuję,
Z Panem Bogiem !

Odpowiedź:

Zdaniem odpowiadającego ksiądz egzorcysta miał rację. Co innego magia, a co innego taśma produkująca pigułki wedle jakiejś receptury. Dlaczego jakieś substancje wymieszane w takiej czy innej proporcji miałyby sprowadzać na człowieka zagrożenie duchowe?

Skąd właściwości lecznicze... Medycyna zna efekt placebo. Człowiek przekonany, że przyjmuje skuteczny lek, faktycznie może poczuć się lepiej. No i trzeba pamiętać, że część chorób - jak katar - przechodzi leczona i nieleczona...

Czy istnieje spójne stanowisko Kościoła w tej kwestii... Skoro Kościół nie wydał dokumentu na ten temat, to należy w ocenie tego zjawiska kierować się ogólnymi zasadami. A te potępiają magię, ale nie przyjmowanie placebo. No, chyba że w grę wchodzi kwestia oszukiwania, ale przecież nie to budzi taki opór wobec homeopatii...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg