Aby zmienić wielkość tekstu na stronie, przytrzymaj ctrl (na komputerach MAC - cmd) i wciśnij klawisz "+" aż do uzyskania pożądanego efektu.
Aby zmniejszyć - użyj klawisza "-". By wrócić do stanu początkowego, przytrzymaj ctrl (na MAC - cmd) i wciśnij "0".
Szukana fraza:
wyszukuj w:
uporządkuj wyniki:
Wyszukujesz w serwisie zapytaj.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
zmartwiona DODANE19.11.2008 21:00
Szczęść Boże, mam pytanie dotyczące po troszę mojego powołania. Mianowicie jestem z chłopakiem już 2 lata. Do tej pory zdarzały nam się nieporozumienia i kłótnie, ale wydawało nam się że to normalne i nie myśleliśmy o tym, żeby się rozstać. Niedawno jednak, mimo iż jest między nami wszystko ok, ja zaczęłam czuć, że to jednak nie ten jedyny i że nie chcę z nim brać ślubu, mieć dzieci. Dodatkowo spotkałam jakiś czas temu innego chłopaka i po bliższym poznaniu spodobał mi się (ja mu również).... »
Majnus DODANE04.06.2018 20:44
Czy chrześcijanin w przypadku wojny w kraju zobowiązany jest do obrony ojczyzny? Czy grzechem byłby w tym przypadku wyjazd do kraju, w którym jest bezpiecznie? »
DODANE04.07.2004 12:20
CZy osoba konsekrowana ma wieksze szanse na zbawienie niż osoba świecka? Chrystus i św. Paweł zachęcali do trwania w stanie bezżenności. Prawie wszyscy święci to kapłani lub zakonnicy. Pytam zupełnie poważnie bo sama stoję przed wyborem drogi życiowej ale powołania do zakonu raczej nie mam; raczej do małżeństwa. I jeszcze jedno pytanie : Jezus mówił zę każdy, kto dla Niego opuści ojca lub matkę lub ŻONĘ otrzyma nagrodę. Chyba porzucenie rodziny, zwłaszza żony nie jest zgodne z wolą Boga? »
nierozeznana DODANE03.08.2004 20:59
I jeszcze myślę sobie, że wybierając człowieka w swym życiu byłoby jakoś źle, bo jeślibym juz wyszła za mąż to precież otrzymywałabym od drugiego, czyli małżonka bardzo dużo, tego, co by mnie radowało i to nie byłoby moje poświęcnie dla Pana, czuję, że powinnam radować Pana swym wyrzeczeniemi radosnym znoszeniem tego. Może ja to wszystko źle pojmuję, może jest we mnie jakaś pełna pychcy chęć bohaterstwa... Ale gdy rozmawiam z kimś na kogo wcześniej zwróciłam uwagę czuję, że nie spełniam woli... »
apolcia DODANE15.06.2006 23:29
Mam 16 lat w tym roku a właściwie za tydzień kończę gimnazjum i planuję udać się do Liceu Ogólnokształcacego. Nie jestem ministrantem ponieważ jakoś mi głupio iść się zgłosić. Nie pochodzę z rodziny bardzo wierzacej tak naprawde to sprawy religijne sa zaniedbywane i mało istotne. Rodzice nawet się rozwodzą. A ja jestem w innej sytuacji gdyż do kościoła chodzę regularnie każdego dnia uczęszczam na wszystkie nabożeństwa i Msze Św. należe już mimo młodego wieku do TOWARZYSTWA PRZYJACIÓŁ... »
Klara DODANE14.11.2009 16:44
Szczęść Boże. Dziękuję za poprzednie odpowiedzi. Piszę, ponieważ mam kolejny problem. 1. Pamiętam, że od kiedy byłam małym dzieckiem, lubiłam wyobrażać sobie, że jestem już dorosła, że mam męża, dzieci... Nie chodzi mi tu o żadne nieczyste myśli. Ja się po prostu od tego uzależniłam. Nie wiem, jak sobie z tym radzić. Zwłaszcza, że tak naprawdę to nie chcę mieć nigdy męża ani dzieci. Chcę swoje życie w całości poświęcić nauce. Gdy parę miesięcy temu to sobie w pełni uświadomiłam, przestałam... »
Paweł DODANE28.08.2006 00:19
Witam Serdecznie! Otóż mam takie pytanie...Wstepując do seminarium.. przed młodym klerykiem jet 6 lat nauki i rzygotowan do bycia kapłanem...Czy jezeli w trakcie tych 6 lat stwierdzi ze to jednak nie ta droga.. ze to jednak nie powołanie...czy moze zrezygnować...?? Do jakiego momentu mozna zrezygnowac...?? Czy jezeli juz wybieram to nie ma powrotu...nie ma rezygnacji...?? »
Gość DODANE12.04.2014 16:48
1. Jeśli osoba konsekrowana (zakonnik, zakonnica, dziewica konsekrowana), zakocha się/pokocha drugą osobę, już będąc osobą konsekrowaną, czy śluby, które złożyła, stają się nieważne i czy taka osoba ma grzech.2. Czy w sytuacji, w której taka osoba konsekrowana już była zakochana/kochała kogoś podczas składania ślubów (np. zakonnica, która z taką świadomością zdecydowała się na stan zakonny), ma grzech i czy taki ślub jest nieważny/mniej ważny.Bóg zapłać. »
Iwona DODANE27.09.2004 17:01
Zastanawiam się, jakie jest moje powołanie... Ostatnio myślałam o zakonie, ale nie wiem, prosiłam Boga bardzo w modlitwie by mi jakoś okazał, co mam robić. I nie wiem, własnie się dziwię, bo do rąk wpadła mi taka książka Michalea Quoista "Drogi modlitwy", dzięki, której zrozumiałam, że potrzebne są w takim życiu tu, w świecie pieniądza, neonowych blasków, opuszczenia, osoby, które będą rozpalać serca innych, które będą łączyć, prowadzic do Boga. Tylko, że czy to nie pycha? Bo przecież to Pan... »
magda DODANE07.03.2011 15:55
Czytałam dyskusje forumową pod artykułem P Kingi Wenklar dot NPRznalazłam tam fragment KKK.2368 Szczególny aspekt tej odpowiedzialności dotyczy regulacji poczęć. Z uzasadnionych powodów małżonkowie mogą chcieć odsunąć w czasie przyjście na świat swoich dzieci. Powinni więc troszczyć się, by ich pragnienie nie wypływało z egoizmu, lecz było zgodne ze słuszną wielkodusznością odpowiedzialnego rodzicielstwa. Poza tym, dostosują swoje postępowanie do obiektywnych kryteriów... »
Kanka DODANE13.11.2024 22:16
Witam Pana Odpowiadającego,nawet nie wiem jak ubrać to w słowa. Przeżyłam coś traumatycznego, a w zasadzie to obejrzałam. Weszłam na kanał, na który miałam nie wchodzić wiedziona ciekawością. On był o torturach w zakonie. Jakaś dziewczyna... »
Gośćd DODANE13.11.2024 21:59
Czy nie uczestniczenie we Mszy Świętej niedzielnej jesienią i zimą w złą pogodę(np. prawie cały dzień deszcz, wiatr i chłód)z powodu, że nie ma się samochodu, tylko rower, a do kościoła ma się około 4 do 5 km to grzech? »
Gość DODANE13.11.2024 21:58
czy nie noszenie czapki, gdy jest zimno to grzech ciężki? »
Gość DODANE13.11.2024 21:54
jak kiedyś dawno dowiedziałam się, że jeden nawyk jest szkodliwy, w dłuższej perspektywie nawet bardzo to nie powiedziałam tego innym z rodziny, bo to dosyć wstydliwa (...) czy nie powiedzenie im o tym to grzech? »
Gość DODANE13.11.2024 21:29
czy nierobienie badań profilaktycznych to grzech? czy ciężki? jak na przykład z ważnymi badaniami np u kobiet ginekolog? »
To prostsze niż się wydaje. Tylko trzeba przestać kurczowo trzymać się swojego lęku.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.