Kasia 06.07.2010 09:14

Mam taki problem,moi rodzice palą papierosy od "zawsze".Od kilku lat ja im je kupuję,przede wszystkim dlatego,że są sklepy w których są one tańsze, ale też dlatego,że mnie o to prosili. Niedawno pomyślałam, że przecież ja w ten sposób pomagam im niszczyć zdrowie ich i nas, domownikow, pomijając wszystkie efekty dymu itp. Powiedziałam mamie, że przestanę im kupować, ale ona chyba sądzi, że żartowałam, a z drugiej strony jakoś próbuje wymusić na mnie żebym jednak kupowała. Co najgorsze w tym wszystkim,to oni chyba mają świadomość jakie to ma skutki,ale przynajmniej jedno z rodziców nie ma najmniejszej chęci rzucenia, więc inwestowanie w jakieś środki pomagające rzucić nie ma sensu

Co powinnam zrobić, kupować i ciągle się zastanawiać czy nie robię czegoś złego?
czy nie kupować, wysłuchując w pewnym sensie użalania, że powinnam kupić, albo też patrzeć jak tracą większe ilości pieniędzy przez kupowanie nie patrząc na cene, biorąc pod uwagę, że nie ma perspektywy na poprawę sytuacji?
A czy ta moja rola to popełnianie grzechu?

Odpowiedź:

Kupując tańsze papierosy rodzicom na pewno nie popełniasz grzechu. Alternatywą nie jest bowiem niepalenie, ale papierosy droższe. A więc mniej środków dla rodziny na inne rzeczy. 

To dobrze, że jakoś sygnalizujesz rodzicom, że powinni pomyśleć o rzuceniu palenia. Takim postępowaniem skłaniasz ich do przemyślenia sprawy, a jednocześnie nie prowokujesz bezsensownej domowej wojny. 

Więc... nie bój się. Myśl o tej sprawie z miłością do rodziców, nie z lekiem, że popełniasz jakiś grzech...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg