Przemsi 13.07.2006 01:22

Mam pewne watpliwosci co do faktu czy hipnoza rzeczywiscie, jak czytalem w tym dziale wczesniej, nie jest grzechem nawet jesli terapie prowadzi lekarz. Powodem moich watpliwosci jest niezgodnosc tego, co przeczytalem na tej stronie z tym co przeczytalem na

http://www.egzorcyzmy.katolik.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=38&Itemid=45&limit=1&limitstart=5

gdzie hipnoza i autohipnoza sa wymienione jako jedne z przyczyn dreczen demonicznych :/ i jeszcze

http://www.egzorcyzmy.katolik.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=38&Itemid=45&limit=1&limitstart=6

gdzie wchodzenie w stany alfa tez jest uznane za jedna z przyczyn dreczen demonicznych (przy wchodzeniu w stan hipnozy czlowiek, a w zasadzie jego mozg, przechodzi w stan alfa (w mozgu powstaja fale nazwane alfa - powstaja one rowniez np przy zasypianiu).
Jak mam sie ustosunkowac do tych sprzecznych informacji? Swoja droga to przykre, ze w jednym miejscu mozna przeczytac cos, co jest zaprzeczeniem informaci z innej strony, a oba zrodla sa wiarygodne.
Dlatego wlasnie prosze o jakies konkretne odnośniki (tzn np rozporzadzenia Stolicy Apostolskiej... ?) co do tego, jak caly Kosciol traktuje terapie hipnoza.
dziekuje i z Panem Bogiem :)

Odpowiedź:

Jak łatwo się domyślić żadne rozporządzenie Stolicy Apostolskiej w tym względzie nie istnieje. Bo też trudno jednoznacznie ocenić zjawisko, które jest niejednoznaczne. Może z biegiem czasu Kościół wypracuje jakiejś jednakowo brzmiące stanowisko, ale póki co takowego nie ma.

Proszę jednak zwrócić uwagę, że ani na stronie egzorcyzmy.katolik.pl nie napisano, że jest to grzechem (wśród przyczyn opętania wymieniono także słuchanie muzyki utożsamianej z kultami, a przecież są np. także chrześcijańskie piosenki w stylu raegge), ani odpowiadający w tym dziale nie zalecił hipnozy jako metody prostej i zupełnie nieszkodliwej (stąd pisał o terapii prowadzonej przez lekarza). Z faktu, że istnieje grupa osób, które uległy samochodowym wypadkom nie wynika, że jazda samochodem jest zabroniona. Po prostu musisz uważniej czytać co napisano, i z jednej strony na podstawie kilku wypadków nie demonizować całego zjawiska, a z drugiej, z ostrożnego pozwolenia nie robić pochwały. świat nie jest czarno-biały, a ma wiele odcieni szarości...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg