01.08.2005 16:08

Szczęść Boże! Mam kilka pytań:
1)Co znaczy Kirie elejson? 2)Czy jeżdżenie na rowerze bez karty rowerowej i obowiązkowego dzwonka i światła (w dzień) jest grzechem? 3)Używam nielegalnego systemu operacyjnego cały czas, a więc trwam w tym grzechu, czy to czyni spowiedź nieważną? Zawsze się z tego spowiadam. To samo z rowerem - nie mam w planach wyrobienie sobie karty rowerowej, ani zakupu oryginalnego systemu. 4)Gdybym znalazł pieniądze, a potem właściciela, to czy mogę 10% z tej kwoty sobie zatrzymać nawet gdyby właściciel był temu przeciwny? Czy mógłbym te 10% mu nawet wyrwać? 5)Czy wiecie co znaczą słowa: [Chryste egzałdinos] (wymowa - być może nawet błędna)
Dziękuję

Odpowiedź:

1. Kyrie eleyson to po grecku Panie zmiłuj się...

2. Poruszanie się po drodze jeśli i nie znasz przepisów jest niebezpieczne. Można to uznać za grzech. Powinieneś coś w tym względzie zmienić. Natomiast jeżdzenie bez światła (w dzień) i dzwonka właściwie nie stwarza żadnego (prawie) niebezpieczeństwa. Tu więc raczej nie ma problemu natury moralnej.

3. Kwestia używania pirackich programów jest dość skomplikowana pod względem moralnym i - o ile odpowiadającemu wiadomo - nie doczekała się jeszcze jednoznacznej oceny moralistów. Nie wydaje się, jakoby można to było uznać za grzech ciężki. Nie ma więc potrzeby spowiadania sie z tego, a co za tym idzie, Twoje spowiedzi są ważne. Tyle, że lepiej zrobisz rozmawiając na ten temat ze spowiednikiem.

Zła nie należy nigdy tolerować i dlatego mógłbyś pomyśleć zarówno o karcie rowerowej (poznaniu przepisów) jak i nauczenia się obsługi któregoś z darmowych systemów operacyjnych...

4. Skoro znaleziona przez Ciebie rzecz należy do kogoś innego, nie możesz rozporządzać nią wedle uznania. Zatrzymując część znalezionej kwoty dla siebie postąpiłbyś żle.

5. Christe, exaudi nos (po łacinie) znaczy Chryste, wysłuchaj nas.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg