Marek 03.09.2007 13:17

Jestem bardzo religijną osobą i mam pewien problem, moja dziewczyna jest ateistką, chciałbym się z nią ożenić, ale ona nie chce słyszeć o ślubie. W grę wchodzi tylko ślub cywilny i ona widzi go tylko w dalekiej przyszłości, wiem, że na pewno jej nie przekonam na ślub kościelny. Mam pytanie, czy życie i współżycie z kobieta bez ślubu lub gdy tylko weznę slub cywilny będzie grzechem śmiertelnym?? Czy będę mógł przystępować do sakramentu pokuty i przyjmować komunię świętą?

Odpowiedź:

Wspólne życie kobietą bez ślubu jest grzechem. Ciężkim. Możesz przekonywać swoja wybrankę, by jednak się zgodziła. Ślub kościelny nie musi być uroczysty. Wystarczy ksiądz i dwóch świadków. Na tak drobne ustępstwo ktoś, kto deklaruje miłość, może się chyba zgodzić? Jeśli nie, to istnieje możliwość otrzymania dyspensy od formy kanonicznej. Wówczas ślub cywilny będzie traktowany jak zawarcie małżeństwa kościelnego. Tak czy owak bez wizyty w kancelarii parafialnej się nie obejdzie...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg