anita 03.12.2006 08:06

Szczęść Boże
Mam pytanie dotyczące mszy św. niedzielnej. Otóż zdarzyło się, że moja 11 letnia córka będąc ze swoim wujkiem na mszy św. niedzielnej trafiła na mszę z procesją na końcu
(może to był odpust, ale nie jestem pewna). Namówiła wujka, żeby poszli już na początku procesji do domu, czyli po prostu nie zostali na samym zakończeniu mszy. Kazałam się jej z tego wyspowiadać. Wyznała wszystko ale zapomniała powiedzieć że chodziło o mszę niedzielną. Po prostu powiedziała że nie została do końca mszy i wyszła w trakcie procesji. Ja osobiście również uczestniczyłam we mszy ale z pewnych względów w innym kościele.
1. Czy córka ma to powiedzieć jeszcze raz na spowiedzi?
2. Czy ten grzech ( wyjście przed końcem mszy św.) jest grzechem ciężkim?
Pozdrawiam, Anita

Odpowiedź:

Nie, nie musi. Po pierwsze: ważna jest intencja – przecież nie chciała ukrywać tego, że była to niedzielna Eucharystia. Po drugie: kapłan raczej nie pomyślał, że chodziło o inną. Po trzecie: wyjście w takich okolicznościach prze końcem Mszy raczej nie jest grzechem ciężkim, więc jego wyznanie nie było niezbędne do ważności spowiedzi.

M.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg