Ziom 12.08.2006 20:42

Witam. Mam na imię Edmund, mam 15 lat, jestem ochrzczony w wierze katolickiej, i chcę pogłębiać moją wiarę, w związku z tym mam kilka pytań, które mnie nurtują:
1. Dlaczego kościół katolicki uważa aborcję za grzech śmiertelny, nawet w przypadku zagrożenia życia dla matki lub nieodwracalnego uszkodzenia płodu??
2. Czy kościół uważa grę w gry komputerowe dla dorosłych przez dorosłą osobę za grzech?
3. Oglądanie jakich filmów jest grzechem z wyjątkiem pornografii??
4. Czy podniecenie erotyczne spowodowane miłością do drugiej osoby wśród nastolatków bez ślubu jest grzechem??
5. Czy według kościoła katolickiego grzechem jest czytanie mang i oglądanie anime??
6. Czy grzechem jest czytanie Harrego Pottera przez nastolatka??
7. Czy według kościoła wyrażanie miłości poprzez pocałunki, przytulanie się między nastoletnim chłopakiem a nastoletnią dziewczyną to grzech?
8. Czy wiara w inną niż katolicką religię lub bycie ateistą prowadzi do grzechu śmiertelnego?? Czy zbawienie może uzyskać osoba wierząca w inną niż katolicka religię lub będąca ateistą, jednak przestrzegająca podstawowych zasad wiary katolickiej?

Bardzo proszę o odpowiedzi na te nurtujące mnie pytania

Pozdrawiam

Odpowiedź:

1. Kościół uważa aborcję za grzech z tego samego powodu, z jakiego uważa za grzech zabicie człowieka. Nienarodzone dziecko z perspektywy biologii jest człowiekiem. Nie fasolą, aligatorem czy wielbłądem. Nie czyńmy więc innym, czego byśmy sami doświadczać nie chcieli... Przecież chciałbyś, by Twoja mama miała odwagę narazić swoje zycie, gdyby ktoś na ulicy chciał Cię zabić...

2. Gry koputerowe dla dorosłych? Czyli takie, które propagują niemoralność? Jeśli coś jest niemoralne, to zazwyczaj zarówno dla osoby niepełnoletniej jak i dorosłej.

Tyle że dzieci bardziej są narażone na zgorszenie niż dorośli. I bywa, że coś, co dorosły przyjmuje normalnie (np. informację, że małżonkowie ze sobą współżyją seksualnie) dla dziecka jest szokujące i gorszy go... Trochę jak z alkoholem. Dorosłemu zażywanie (nie nadużywanie) nie szkodzi. Dziecku - zawsze... Ale zabawy niemoralne są takimi niezależnie od wieku...

3. Grzechem jest oglądanie czegoś takiego, co człowieka czyni gorszym. Bardzo wiele zależy więc od dojrzałości oglądajacego. Dla dziecka może to być np. oglądanie filmów pełnych przemocy, dla dorosłego niekoniecznie... Dorosły zazwyczaj umie zachować dystans...

4. Celowe wywoływanie podniecenia seksualnego lub zaakceptowanie pojawiającego sie mimo woli jest grzechem. Pożar nalezy gasić, a nie rozniecać, jeśli się nie chce spłonąć...

5. Proszę wybaczyć, ale nie sposób komuś, kto to takich rzeczy nie ogląda, na tak postawione pytanie odpowiedzieć. To tak jakbyś zapytał, czy grzechem jest oglądanie telewizji albo słuchanie radia czy przeglądanie internetu. Wszystko zależy od tego jakie terści ze sobą niosą...

6. Zdaniem odpowiadajacego nie jest to grzech.

7. Wcześniej pytałeś o podniecenie seksualne. To pytanie podobne, ale zajrzyj TUTAJ

8. Trzeba rozróżnić dwie rzeczy: sytuację gdy ktoś wierzy inaczej albo gdy ktoś jest ateistą od tej, w której ktoś porzuca wiarę. W pierwszym wypadku niekoniecznie mamy do czynienia z grzechem. To będzie zależało od stopnia czyjejś osobistej odpowiedzialności za wybór takiej czy innej postawy. Trudno mieć np. pretensje do kogoś, kto nigdy o Jezusie nie słyszał, że w Niego nie wierzy. W drugim wypadku na pewno można mówić o winie człowieka. Ale jej stopien zna Bóg. Człowiekowi trudno osądzać...

Na temat możliwości zbawienia poza Kościołem katolickim więcej napisano TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg