Grzegorz 08.05.2005 13:19

Zszokowala mnie ostatnia pewna odpowiedz na portalu wiara.pl - chyba pierwszy raz sie nie zgodzilem z odpowiedza;) Chodzilo o to czy "ubiegajac sie o wzgledy" dziewczyny, ktora ma juz chlopaka popelnia sie grzech. Odpowiedz brzmiala ze nie popelnia sie. No i z tym sie nie zgadzam- teoretycznie jest to nawet konsekwentna odpowiedz, ale w praktyce jest zupelnie na odwrot. Po pierwsze ja osobiscie gdybym tak robil ("zabiegal";) ) to w sumieniu odczywalbym to jako cos z pewnoscia niemoralnego- i z pewnoscia czulbym potrzebe spowiedzenia z tego. Druga rzecz ze dzis zwiazki dwoch mlodych osob czesto oparte sa na przywilejach malzenskich (mimo ze nie sa malzenstwem) a nie kolezenstwa jak naklania Kosciol- mowia o sobie ze sa dorosli, odpowiedzialni- ze wg ich sumienia nie robia nic zlego. Jesli tak uwaza duza czesc z nich (a prosze mi wierzyc ze tak jest) to chyba nie powinnismy mowic ze "podrywanie" czyjejs ukochanej jest czyms "okej" lub nawet obojetnym- mi sie wydaje ze tkwi w tym raczej zlo. Pytania w tym nie ma tylko prosba o ustosunkowanie sie i wyrazenie wlasnej opinii:)
BOG zaplac!

Odpowiedź:

Zobacz TUTAJ

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg