Agnieszka 04.05.2005 16:11

Witam.
Bardzo proszę o wyjaśnienie dwóch kwestii.
1. Pytanie odnosi sie do 1Kor (11,3) oraz 1Kor(11,7) :"Chciałbym żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety.(...) Męzczyzna zas nie powinien nakrywać głowy bo jest obrazem i chwałą Boga, a kobieta jest chwałą mężczyzny." Proszę mnie poprawić jeśli sie mylę:
Będąc kobietą jestem więc stworzona na podobieństwo Boga lecz nie jestem Jego chwałą ani Jezus nie jest moją głową. Czy dobrze wnioskuję? Jak to odnosi się do Maryi? Ona tez nie jest chwałą Boga? Jakie cechy właściwe mężczyźnie a nie właściwe kobiecie czynią go chwałą Boga? I co to oznacza być chwałą Boga?

2. Jezus ustanowił sakrament Eucharystii jednocześnie z sakramentem Kapłaństwa - tylko w obecności apostołów. Wydaje się więc, że podobnie jak w przypadku kapłaństwa sakrament Eucharystii nie powinien dotyczyć kobiet. Dlaczego więc kobiety mogą uczestniczyć w Eucharystii i czy od początku tak było?
Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

Odpowiedź:

1. Hmm... Odpowiadający ma wrażenie, że pisałaś swoje pytanie w jakiejś irytacji. Inaczej zaczęła byś od pytania postawionego na końcu: co to znaczy być chwałą Boga. Tymczasem oburzasz się, ze mężczyzna jest chwałą Boga (a kobieta chwałą mężczyzny) nie wiedząc jeszcze co to znaczy... Więc może po kolei, zaczynając od Twojego ostatniego pytania...

W tekście oryginalmym użyto słowa "doksa". Znaczy ono "chwała". Egzegeci proponują jednak w tym wypadku użyć raczej słowa "wyobrażenie", jako że słowo "doksa" pochodzi od "dokein" - wydawać się. Chyba najlepiej przetłumaczono w Biblii Poznańskiej, gdzie użyto słowa "odblask". Fraza więc brzmi: "(...) bo jest obrazem i odblaskiem Boga, a kobieta jest odblaskiem mężczyzny". Jest to aluzja do stworzenia kobiety z żebra Adama. Kobieta jest jakby wtórnie odblaskiem Boga, przez swoje podobieństwo do mężczyzny... Czy to powód, by uważać kobietę za kogoś gorszego? Paweł tak nie twierdzi. Zresztą gdzie indziej napisał, ze nie ma już podziału na mężczyzn i kobiety (Żydów i pogan, niewolników i wolnych - Ga 3, 28). Chodzi mu tylko o nakrywanie głowy przez kobiety... W tym świetle dalsze wyjaśnienia są chyba zbędne....

2. Kościół od najdawniejszych czasów na Eucharystię zapraszał kobiety, a jednocześnie nigdy nie święcił kobiet na kapłanów. Ta istniejąca od początków tradycja Kościoła jest najlepszym wyrazem rozumienia woli Chrystusa. Może dla niektórych to zabrzmi dziwnie, ale Pismo Święte nie jest nad Kościołem. Raczej jest ono księgą Kościoła. I tylko w duchu jego Tradycji można je poprawnie odczytywać. Nie w oderwaniu od niej. Mówiąc inaczej: wyciąganie z przytoczonego przez Ciebie tekstu wniosków przeczących tej Tradycji jest o tyle niepoprawne, że Kościół nigdy tak czynu Jezusa nie interpretował. Nawet w czasach, gdy żyli jeszcze świadkowie tego, co wydarzyło się w wieczerniku, Apostołowie... A więc także oni, którzy przekazali nam naukę Jezusa (zapisaną w Ewangelii) nie tak czyn Jezusa rozumieli...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg