04.01.2005 15:57

Jeśli jestem osobą religijną i spokojną, nie ciągnie mnie do chlopaków, nie lubię chodzić na dyskoteki, do knajp, nie lubię się stroić, lubię spędzać czas na modlitwie to czy takie moje cechy charakteru świadczą o braku powołania do małżeństwa, skoro do tego by ludzie się poznali, potrzeba jakiś romansów i flirtow a ja do tego nie mam predyspozycji? Nie chcę na siłę się zmieniać.

Odpowiedź:

Naprawdę trudno ocenić jakie jest Twoje powołanie. Wydaje się, że samo życie Ci to pokaże. Może się przeciez okazać, że mimo takiego stylu życia poznasz kiedyś kogoś, z kim bedziesz chciała spędzić resztę swoich dni. Całkiem możliwe jednak jest i to, że bedziesz żyła w samotności albo w zakonie. I że to będzie Twoją drogą...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg