Kenia 03.07.2004 17:16

Mój partner jest ewangelikiem i mam w związku z tym pytanie. 1) Czy jeśli chodzimy do kościoła razem-w jedną niedzielę ja z nim, w drugą on ze mną, to jest to coś złego? Modlimy się do Boga i nie ma dla nas wielkiej różnicy gdzie; a i on i ja nie chcemy się na razie decydować na przyłączenie się do innego kościoła. 2) Jak patrzy kościół na zmianę kościoła? W jaki sposób można przepisać się do kościoła ewangelickiego lub z ewangelickiego do katolickiego?

Odpowiedź:

Partner? Hmmm...

1. Katolik jest zobowiązany co niedzielę uczestniczyć w Mszy. Pójście na modlitwy do innego Kościołą nie jest spełnieniem tego obowiązku.

2. Kościóły katolicki i ewangelicki, jak zresztą chyba wszystkie, niechętnie patrzą na zmianę wyznania. Gdyby bowiem było wszystko jedno w którym Kościele się modlisz, to podział na różne odłamy nie miałby sensu; przecież w imię czegoś ludzie niegdyś się podzielili, w imię czegoś ten podział do dziś utrzymują. Jeśli ktoś chce zmienić wyznanie powinien zgłosić ten fakt w parafii (katolickiej czy ewangelickiej), na terenie której mieszka. Zostanie odpowiednio przygotowany, aby dobrze poznał wiarę własnego Kościoła. Później wypadałoby także o konwersji (zmianie wyznania) powiadomić tych, od których się odeszło...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg