g 03.05.2004 15:20

Czy żal za grzechy musi być za wszystkie grzechy (nawet lekkie) ? Co się dzieje kiedy człowiek żałuje tylko za ciężkie? Czy można to w ogóle rozdzielać na konkretne grzechy, czy jest to ogólne uczucie pobudzające do nawrócenia?

Odpowiedź:

Żal to "ból duszy i znienawidzenie popełnionego grzechu z postanowieniem niegrzeszenia w przyszłości". Niekoniecznie towarzyszy mu uczucie...

Żałować powinno się wszystkich grzechów. Ale oczywiście najistotniejszy jest żal za grzechy ciężkie, bo to o nie najbardziej w sakramencie pokuty chodzi, one powodują utratę łaski uświęcającej. Tolerowanie w sobie mniejszych grzechów oczywiście nie jest dobre, ale nie zrywa naszej przyjaźni z Bogiem. Tyle że przygotowuje grunt pod poważniejsze grzechy... Trochę to jednak dziwne, gdyby człowiek nie żałował za grzechy lekkie. Tak jakby kalkulował co może zrobić, by Bóg jeszcze się na niego nie obraził, a co już nie. Przecież grzechy lekkie to także zło, tyle że mniejsze.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg