Mototoma-ten który pyta 16.07.2016 19:31

Czy ktoś mi wytułmaczy czemu od dzieciństwa choruję na NF2 czyli na raka kręgosłupa i mózgu i od dzieciństwa mam cały czas pecha i jak nie cierpienie fizyczne to znowu psychiczne po jakiejś stracie. Od dzieciństwa modlę się do Boga cały czas i nic zero odpowiedzi zero poprawy. Skoro Bóg nie pomaga to teraz został tylko szatan(np Legion lub Belial) albo Islam.

Odpowiedź:

Chciałbym móc coś wyjaśnić, ale niestety, nie m pojęcia czemu chorujesz i czemu Bóg dopuszcza na Ciebie różne nieszczęścia. To nie przejaw mojej arogancji, ale prawdziwej bezradności. Nie wiem. I nie bardzo czuję się na siłach dawać Ci jakieś mądre rady. Bo nie jestem w Twojej skórze i łatwo mi różne rzeczy powiedzieć. Przyjąć cierpienie to coś zupełnie innego niż radzić jak je przyjąć...

Jeśli na cokolwiek ośmieliłbym się zwrócić uwagę to na fakt, że nasze życie ziemskie jest tylko początkiem znacznie lepszego, wiecznego życia. Życia, w którym na pewno będziesz zdrowa i będziesz otoczona wieloma kochającymi ludźmi. A ludziom, którzy tu na ziemi wiele cierpią Bóg na pewno łatwiej daje niebo. Bo przecież jest sprawiedliwy, musi jakoś nagrodzić to, że ktoś miał ciężkie życie. Jak inaczej niż w wieczności?

Dodam jeszcze tylko, że Bóg na pewno Cię w tym Twoim cierpieniu rozumie. On sam przeszedł przez wielkie cierpienie. I wie jak to jest....Ale czemu nie wysłuchuje Twoich próśb, naprawdę nie wiem....

A co do czczenia szatana... On nigdy nie chce dobra człowieka. Nawet dając coś dobrego zawsze znacznie więcej zabiera. Nie idź tą drogą...

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg