Gość 18.03.2015 10:49

Witam. Byłam dzis u spowiedzi. Była to dla mnie bardzo ważna spowiedź i na mszy nie wiem, czy to było wywołane przeze mnie, czy sama taka myśl przyszła tzn myśl nieczysta. To była myśl przedstawiająca kogoś nago, ale ja zaraz chciałam ta myśl wyrzucić z głowy, trwała chwilkę, kilka sekund, jednak ta myśl nie miała wywołać żadnego pobudzenia seksualnego, ani nic, nie chciałam popełnić grzechu, nie miałam w tej myśli upodobania. I juz sama nie wiedziałam na Mszy, czy to był grzech cieżki, bo ja nie chciałam popełnić grzechu. Czy mozna popełnić grzech nie chcąc go popełnić? Uznałam, ze to raczej grzech nie jest i poszłam do Komunii, ale nie wiem czy nie zrobiłam zle. Bardzo proszę o odpowiedz i rozstrzygnięcie moich wątpliwości, bo zawsze mam co do tych myśli wątpliwości. Teraz nie wiem, czy nie musze isc znowu do spowiedzi. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedz.

Odpowiedź:

Brak dobrowolności powoduje,że grzechu ciężkiego, uniemożliwiającego pójście do komunii nie może być.  Kiedy chodzi o grzechy popełnione myślą może się wydawać, że człowiek chce tego grzechu, tych myśli, bo to jego głowa. Ale tak nie jest. To raczej pokusa, z która przychodzi człowiekowi walczyć...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg