Gość 24.04.2011 00:15

witam mam bardzo szczegolne pytanie czy mozna cierpieć bez powodu? czy spadajace na nas nie powodzenia cierpienia sa w jakis sposób związane z tym że cierpimy bardziej niz inni mimo ze nie zrobilismy nic zlego ? czy cierpimy dla innych lub za innych? moje pytanie bierze swoje źródlo stad ze od bardzo dawna dotyka to mnie i moich bliskich nie raz wplywalo na przemyslenia dotyczace wiary i sensu zycia

Odpowiedź:

Cierpienie zawsze może być "bez powodu". Nie jest koniecznie karą za grzechy. Czasem może być jakąś próbą (Bogu ona niepotrzebna, ale człowiekowi tak), czasem może być wywołane przez innego człowieka (Bóg często nie zmusza człowieka do decyzji, by zaniechał krzywdzenia bliźniego).  Może być drogą do pogłębienia człowieczeństwa i religijności, może być konsekwencją naturalnych kolei losu... Bóg je dopuszcza, ale niekoniecznie go chce.

Podobnie było z Synem Bożym. Przecież to nie Ojciec skazał Syna na cierpienie i śmierć, ale ludzie. A Ojciec ludzką niegodziwość zamienił w dobro...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg