Gość 08.07.2010 03:30

1. czy jeśli powiem Jezusowi w modlitwie "zrobię dxiś to i to" to jest to przysięga? Iczy jeśli np zasnę i zzrobię to cos pozno w nocy to mam grzech?
2.czy w czasie modlitwy można leżeć albo siedziec?
3.czy jak mnie nachodza pokusy to pomyslenie "odejdz ode mnie szatanie" to grzech?

dziekuje

Odpowiedź:

1. Przysięga to wzięcie Boga na świadka własnej prawdomówności, gdy przysięga prawdomówności dotyczy. Może też być wzięciem Boga na świadka, że wypełni się jakieś postanowienie.  Ale postanowienie sobie czegoś nie jest równoznaczne z przysięgą. Zwróć uwagę: wzięcie Boga na świadka. Jeśli sobie coś postanawiasz, nawet przed Bogiem, to nie jest to przysięga. 

Chrześcijanin powinien unikać składania przysiąg. Bo i po co? To jest ważne przy zawieraniu małżeństwa, przy zeznawaniu w sądzie czy podobnych sprawach. Ale na pewno nie w codziennym życiu. Chrześcijanin powinien być prawdomówny, powinien wypełniać złożone obietnice i do tego przysięganie nie jest potrzebne...

2. Postawa podczas modlitwy nie powinna być wyrazem braku szacunku dla Boga. Jeśli ktoś siedzi zamiast klęczeć lub stać, bo modli się dłużej i myśli ciągle by krążyły wokół tego, jak mu niewygodnie, to oczywiście może siedzieć. Gości, nawet ważnych, też podejmujemy często na siedząco. Z leżeniem jest już inaczej. Jeśli nie ma takiej konieczności - choroba - , modlitwa w postawie leżącej jest chyba czymś niestosownym. Ale i tu nie ma jednej reguły. Jeśli np. ktoś modli się wieczorem, a potem w łóżku chce jeszcze dodatkowo odmówić różaniec, to przecież nie jest to brak szacunku do Boga...

3. Nie zwracaj się do szatana. Powiedz sobie raczej: "Panie Boże, pomóż mi, oddal ode mnie pokusy"...

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg