Jolanta Dykta 15.05.2010 03:04

Witam - mam pytanie, skoro jest rozdział Kościoła od Państawa i Kościół nie ma być polityczny - jakim prawem księża katoliccy namawiają do głosowania w wyboracch politycznych - z ambony, przed kościołami - precież to przeczy etyce księży katolickich - bardzo proszę o odpowiedź

Odpowiedź:

Rozdział Kościoła od państwa można różnie rozumieć. Zasadniczo jest tak, że ksiądz nie może pełnić funkcji państwowych. Zabrania mu tego prawo kanoniczne. No i księża nie mają decydującego wpływu na to, kto jakie stanowisko w państwie obejmuje. Np. proboszcz nie obsadza stanowiska wójta czy sołtysa. Ale księża mają obowiązek pouczać wiernych w sprawach moralności, no i są też obywatelami. Stąd

a) wskazują nieraz, który z kandydatów ich zdaniem będzie lepiej pilnował porządku moralnego

b) mają prawo lubić czy nie lubić takiego czy innego polityka, mieć takie czy inne poglądy na gospodarkę itd

Odpowiadającemu wskazywanie konkretnych kandydatów wydaje sie niewłaściwe. Ale mówienie "jakim prawem" to przejaw myślenia, wedle którego księża - a niektórzy uważają że wszyscy katolicy - nie mają praw obywatelskich. Wierzący uczestniczą w nirmalnej, demokratycznej grze. I mają do tego prawo, czy się to komuś podoba czy nie.

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg