Ela 11.01.2008 17:47

Mam ciezkie zycie. Ojciec moj jest strasznie nerwowym czlowiekiem i juz od roku nie mieszkam w domu. Jestem obecnie za granica. W domu wraz z moim ojcem mieszka tylko moja mama o ktora bardzo sie boje. ja nie mam wbudowanego poczucia wlasnej wartosci czuje sie nikim. W dziecinstwie duzo cierpialam przez mojego ojca i dlatego go nienawidze. Duzo razy modlilam sie do Boga o smierc gdyz nie widze sensu mojego zycia. Od pol roku chodze do psychiatry ale i on nie moze mi pomoc. Czesto zastanawiam sie dlaczego Bog pozwala abym to wszystko przechodzila ? Dlaczego musze cierpiec? Ja juz nie mam sily aby dalej isc przez moje zycie i jednoczesnie nie mam odwagi aby popelnic samobojstwo. Duzo rozmawiam z ludzmi ale nie ufam im . mam 22 lata i nie mam chlopaka gdyz nie ufam im a to wszystko przez mojego ojca. Nie wiem co mam dalej robic! codziennie modle sie do Boga o wiare i sile ale nie wiem co dalej Prosze o pomoc

Odpowiedź:

Chyba najlepiej by było, gdybyś znalazła sobie jakąś grupę wsparcia. W Polsce takowe istnieją (mówi się o DDA - grupach dorosłych dzieci alkoholików czy DDD - dorosłych dzieci z rodzin dysfunkcyjnych) Listę znajdziesz TUTAJ . Być może tam gdzie teraz mieszkasz też coś takiego istnieje...

Do grup takich należą ludzie z podobną przeszłością. Znając więc Twoje problemy od podszewki, bo sami je przeżywają/przeżyli. Dlatego ich pomoc jest skuteczniejsza niż tych, którzy mają tylko wiedzę teoretyczną... Może im łatwiej zaufasz?

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg