Kasia 15.08.2007 20:51

Mam 15 lat, ale niestety czasami sie masturbuje... (...) Przeczytałam niedawno coś takiego, że jeżeli się to popełni jednorazowo i bardzo się tego żałuje, to nie jest to grzech śmiertelny. Chciałam się dowiedzieć czy to jest prawda, czy jeżeli bardzo tego żałuję to jak odmówię akt żalu to ten grzech będzie odpuszczony? (...)

czy można to powiedzieć jakoś inaczej niż "masturbowałam się", tak żeby ksiądz zrozumiał o co chodzi, ale żeby to było inaczej powiedziane, i czy można inaczej powiedzieć "czytałam erotyczne opowiadanie", bardzo proszę o odpowiedź, bo chcę jak najszybciej iść się wyspowiadać...

Odpowiedź:

1. Decyzji o tym, że masturbujący się nie popełnia grzechu ciężkiego, nie może podjąć nikt poza spowiednikiem. A może tak zdecydować, jeśli widzi, ze ktoś bardzo nad sobą pracuje i nie grozi łatwe usprawiedliwianie się. O. Jacek Salij napisał kiedyś, że jako spowiednik unika takiego stawiania sprawy. Jego wyjaśnienie możesz znaleźć TUTAJ

2. Mówienie "jakoś inaczej" nie bardzo ma sens. Mówiąc jak mówisz oddajesz istotę sprawy. Nie ma co jej zaciemniać.

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg