Antoni Roszak 05.11.2006 12:22

Szczęść Boże!
Osoba, na której dobru bardzo mi zależy, otrzymała ostatnio książkę Josepha Murphy'ego "Potęga podświadomości". Osobiście uważam inne dzieła tego autora za bezwartościowe, ale tego akurat nie czytałem.
1. Czy lektura tej książki może być szkodliwa dla wiary, dla osoby nie szukającej oparcia w Chrystusie?
2. Jak powinienem się w tej sytuacji zachować, aby jak najlepiej pomóc tej osobie?

Odpowiedź:

Odpowiadający zapoznał się niegdyś z paroma informacjami na temat książek tego autora. Wynika z nich, że interpretuje on Biblię po swojemu, na użytek swoich teorii. Nie wydaje się, by były to książki godne polecenia komukolwiek, nie tylko katolikowi. Już same tytuły jego prac wiele mówią: "Moc przyciągania pieniądza", "Kosmiczny wymiar twojej mocy", "Magia wiary" itp... Odpowiadający uważa, że tego rodzaju podejście do spraw wiary rzeczywiście może jej zaszkodzić. Jest bowiem przykładem jakiegoś magicznego myślenia o Bogu. Troche na zasadzie "jak zaczarować Boga"...

Jak pomóc tej osobie... Najlepiej porozmawiaj z nią na temat książki, podyskutuj. Sensownie prowadząc rozmowę, wykazując błedy, możesz wiele naprawić...

J.


Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg