far 09.08.2006 22:19

Szczęść Boże!

Oglądałem film, w którym wyglądało na to, że będzie scena molestowania seksualnego. Myśl o tym wywołała u mnie podniecenie i nie wiem, czy jakby taka scena nadeszła, to odwróciłbym wzrok. Czekałem więc co się stanie dalej mimo, że czułem, że nie powinienem tego oglądać. W końcu musiałem odejść od telewizora, bo mnie zawołano z sąsiedniego pokoju i nawet się ucieszyłem, że nie będę oglądał takiej sceny.

Proszę o pomoc w ocenie, czy popełniłem ciężki grzech.
Pozdrawiam Odpowiadającego, u którego podziwiam cierpliwość i sumienność w odpowiadaniu na pytania.

Odpowiedź:

Tego typu dylematy lepiej rozstrzygać ze spowiednikiem. On w przypadku wątpliwości po prostu udzieli rozgrzeszenia. Bo z tego co piszesz wynika, że się już zgodziłeś na grzech. Trudno jednak ocenić, czy rzeczywiście, skoro w końcu z niego zrezygnowałeś, co by z kolei wskazywało, że chodziło raczej o pokusę...

J.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg