Gość 14.01.2018 20:48

Szczęść Boże.Mam takie pytanie bo dzisiaj przed msza św pomyślałem sobie bo odczułem chyba lekka zazdrość do kogoś i pozniej pomyslałem chyba podczas żalu za grzechy w domu ze pomodlę sie za ta osobbe a że szedłem do koscioła to byłą Nowenna i jakos zapomnialem a przyjąłem komunie .Św i taka mnie mysl w domu naszłą dodam ze mam problem ze skrupułami ze mogło to byc obietnica dana Bogu.Wydaje mi sie ze w domu żałowałem za ten grzech i pomyślałem sobie ze sie pomodlę za te osobe zeby to jakos naprawić i nie wiem czy to nie obietnica czy nie chciałem tego jakoś Bogu wynagrodzić za ten grzech.Ale pomodliłem sie po kościele i wydaje mi sie że obietnice albo ślub to bym raczej pamiętał bo kiedys złozyłem.Proszę o pomoc?Pozdrawiam.

Odpowiedź:

Niezrealizowanie dobrego postanowienia na pewno nie skutkuje grzechem. Inaczej najmniej by ich mieli ci, którzy niczego zmieniać w swoim złym postępowaniu nie zamierzają.

J.