Gość 15.10.2017 20:13

Mama takie pytanie bo dzis rbiłęm rachunek sumienia przed spowiedzia najpierw za dwa tygodnie pozniej przypominały sie nawet z przed kilkunastu lat ktorych nie byłem pewny czy wyznałem ale żal i było za ie w domu a pozniej jak byłem w kosciele przed spowiedzia to pomyślałem ze najpierw wyznam te terazniejsze za ktore załowałem i postanowiłem poprawy a pozniej zapytałem czy moge te starsze wyznac a on pow ze tak i wyznałem żalowwałem ale chyba ogolnie bo te stare grzechy to wiekszosc były zwiazane z nieczystoscia a nie myslałem o poprawie bo juz duzo sie od tego momentu poprawiło a bardziej chciałem poprawic te terazniejsze z osobna.Czułęm po spowiedzi ze Bóg mi przebaczył i miałem lekkie łzy a kiedy wrociłęm do domu skruuły jakby mne biora ze nie żałowałem moze wystarczajaca za te stare i nie miałęm postanowienia poprawy.Proszę o pomoc?

Odpowiedź:

Proszę problemy związane ze skrupułami rozwiązywać ze spowiednikiem. W takich sprawach trzeba trzymać się wskazań jednej osoby, a nie pytać gdzie popadnie. Powiem tylko, że postanowienie poprawy jest ważnym sprawdzianem żalu. Gdy już zostało wcielone w życie - tym bardziej. 

J.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg