Lucja 07.05.2012 17:25

Jak to jest, gdy w małżeństwie jedna osoba jest katolikiem greckim a druga rzymskim: czy każda z nich ma obowiązek chodzić do kościoła w dni świąteczne swojego obrządku? Czy to oznacza, że np. Boże Narodzenie mają obchodzić nie w tym samym czasie (bo chyba daty są inne w obu obrządkach)? Czy wybierają jedną datę i świętują wg niej?
Czy grekokatolicy, którzy mieszkają w Polsce, mogą przejść do obrządku rzymskiego dla wygody - bo katolików w Polsce to katolicy rzymscy?
Czy żona księdza grekokatolika ma jakieś specjalne obowiązki względem parafii? Czy może pracować zawodowo?

Odpowiedź:

W sprawach obrządków nierzymskich lepiej byłoby zwrócić się z pytaniem do kogoś, kto te sprawy zna od podszewki, ale jeśli można tak mniej więcej....

Odpowiadający w KKKW (Kodeksie Kanonów Kościołów Wschodnich) nie znalazł nic na temat obchodzenia świąt. Wydaje się więc, że obowiązek pójścia do kościoła każdy z małżonków ma wedle prawa własnego Kościoła. Co nie znaczy, że muszą dwie uroczystości obchodzić w domu...

Co do przechodzenia... Sprawy te nie są takie proste. Zasadniczo bez zgody Stolicy Apostolskiej nie wolno zmieniać obrządku. W małżeństwie, w którym jedno jest greckim katolikiem a drugie rzymskim katolikiem do obrządku męża może przejść żona. Z dziećmi sprawa jest bardziej skomplikowana. Gdy nie mają czternastu lat należą do obrządku ojca, a jeśli skończyły, mogą wybrać. Ze szczegółami można zapoznać się w KKKW (TUTAJ)

Tyle że w sumie to nie jest jakiś wielki problem. Każdy katolik - grecki czy rzymski - może chodzić na Eucharystie do kościoła drugiego obrządku. Należy do swojej parafii - greckiej albo rzymskiej - ale to nie przeszkadza, by chodził gdzie indziej. Wynika to z rozporządzenia KPK (Kodeksu Prawa Kanonicznego):

"Nakazowi uczestniczenia we Mszy świętej czyni zadość ten, kto bierze w niej udział, gdziekolwiek jest odprawiana w obrządku katolickim, bądź w sam dzień świąteczny, bądź też wieczorem dnia poprzedzającego (kanon 1248 § 1. )

Co do żon... Najprawdopodobniej jest tak, że różnie to wygląda w konkretnych sytuacjach. Jedna zona księdza będzie się angażowała bardziej, druga wcale. Prawo pewnie tego nie reguluje... Ale pewności odpowiadający nie ma, a nie bardzo wie kogo by zapytać.

Możesz też zajrzeć na stronę grekokatolicy.pl

J.

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg