• Ciekawski
    21.07.2010 01:17
    Skoro Bóg zna całą przyszłość, to po co w ogóle nas tworzył? Przecież jest wszechmogący, do czego my Mu jesteśmy potrzebni? Dlaczego niektórzy ludzie nienawidzą swojego życia, tego świata i siebie samych? Taka moja hipoteza - ludzie za niedługo lecą na Marsa, za jakiś czas technologia pozwoli im zdobyć inne planety, przypuśćmy, że zostawią na nich jakieś bakterie, jednokomórkowce, organizmy z naszej planety, które mogą przeżyć praktycznie w każdych warunkach we wszechświecie. Przypuśćmy, że za miliony lat warunki na tych planetach zmienią się tak, że z tych małych organizmów rozwiną się wyższe formy życia, świadome swego istnienia (ewolucja). Też będą się zastanawiać, cóż to za istota genialna i wszechmocna ich stworzyła a to byli tylko Ziemianie, którzy podczas misji wyrzucili ich z próbówki... Skąd wiemy, czy my nie jesteśmy tylko jakimś testem obcej cywilizacji? Skąd wiemy, czy Bóg nie jest miliardy poziomów wyżej niż nam się wydaje?
    • Jacek
      04.05.2011 21:46
      Obawiam się , że Bóg wcale nie zna całej przyszłości , a tylko my ludzie tak twierdzimy . Jego wiedza daleko wykracza poza ludzkie możliwości poznania , ale czy wie wszystko ? Może Bóg zdefiniował jedynie podstawowe prawa a dodając czynnik przypadkowości (zasadnicza teza teorii kwantowej która jak dotąd potwierdza się każdym doświadczeniem ) i pozostawił nam w ten sposób wolny wybór . "Skąd wiemy, czy my nie jesteśmy tylko jakimś testem obcej cywilizacji? Skąd wiemy, czy Bóg nie jest miliardy poziomów wyżej niż nam się wydaje?" - może jest , ale kto jest stwórcą tej cywilizacji na początku kolejki ? Człowiek powstał na wzór i podobieństwo Boga nie musimy być doskonali ale przez samodoskonalenie zbliżamy się do tych granic i do poznania istoty stwórcy i naszego istnienia . Zyskujemy z pokolenia na pokolenie wyższy poziom świadomości , podobno kiedyś staniemy się z Nim jednością . Jezus był się tym który poświęcił swą bezcielesność , przyjął ciało z Maryji i stał się człowiekiem , z miłości do ludzi poddał się prawom życia materialnego m.inn. dając się ukrzyżować i swoim poświęceniem pokazując ojcu z którym był już jednością , że jesteśmy warci jego miłości - dzięki temu czynowi zbawił nas . Sądzę że Jezus nie dał nam ostrzeżenia , a raczej naukę jak lepiej postępować . Nie zmarnujmy tej szansy . Kiedyś byłem niewierzący , cynicznie drwiłem twierdząc: nie dostąpiłem łaski wiary . Trzeba było stanąć w obliczu traumatycznych wydarzeń , potem wielu przemyśleń by dotarło do mnie jak bardzo się myliłem . Wielu ludzi twierdzi że Bóg nie czyni cudów , że nauka jest w stanie wyjaśnić wszystko : a ja chciałem zapytać te osoby - a czy zmiana przyszłości przez zmianę stanu choćby jednego kwantu w odpowiednim czasie i miejscu przed jakimś wydarzeniem jest zbyt mało boska ? Czy doprowadzenie do urodzenia Jezusa choćby przez in vitro lub inny czynnik byłaby dla Boga hańbiąca ? mylicie się ci którzy twierdzicie że Bóg ma coś udowodnić człowiekowi , by ten przekonał się że istnieje . Na pewno nie wyjdzie z czarodziejską różdżką po to by machnąć nią nam przed nosem na dowód . Pozdrawiam
  • wędrujący
    20.01.2011 13:44
    Dochodzimy do błędnego koła, bo kto stworzył te obcą cywilizację?
    Koncepcja Boga jest bardziej złożona, musimy inaczej postrzegać czas. Dla nas jest on liniowy, dla Boga niekoniecznie. Może być on obok niego, ponad nim. Widzieć początek i koniec. To tak jakbyś obejrzał cały film, a później jeszcze raz ponownie. Wiesz co wykonali bohaterowie, wiesz jak skończyli. Znałeś ich los. Oni swojego nie. TY jesteś poza tą sceną a oni w niej tak samo jak jesteśmy w życiu a Bóg poza nim.
  • Joanna
    02.03.2011 13:01
    Przykład z nauczycielem jest nietrafiony. Różnica pomiędzy Bogiem, który wie wszystko a nauczycielem, który podejrzewa (dla przykładu mając rację) jest taka, iż Bóg nigdy indywidualnie nie zwraca się do człowieka w jego konkretnych sprawach np. Krzysiek dzisiaj nie pij alkoholu bo wsiądziesz do samochodu i Wojtka zabijesz. A w przykładzie nauczyciel uprzedził ucznia. Bóg jedynie uprzedza poprzez pismo święte, że jeżeli nie będziesz żył pobożnie (co by to nie oznaczało)to nie będziesz zbawiony. Wybór człowieka. Gdyby nauczyciel nie uprzedził ucznia, iż podejrzewa że nie zda do następnej klasy, ale motywował do pracy, może uczeń inaczej by się uczył i zdał. Wybór zarówno nauczyciela jak i ucznia.
  • EdoListonosz
    02.05.2011 12:54
    Dzieci, które rodzą się chore, kalekie, ze schorzeniami, porażeniem mózgowym itp, albo te, które umierają podczas porodu, lub kilka dni po, to kto jest za to odpowiedzialny? Gdzie jest ich wolna wola? To jest ten cudowny i doskonały plan boży? Dlaczego miliony dzieci leżą w grobach, skoro zostały powołane do życia? Poza tym, w samej Polsce średnio kilkoro dzieci co tydzień popełnia samobójstwo. Tak im się ten cudowny świat podoba. Niech któremuś z Was urodzi się takie dziecko albo umrze zaraz po porodzie - wtedy zejdziecie na ziemię i zobaczycie jaką "cudowną" naturę stworzył Wasz pan.
    • Człowiek
      21.09.2012 05:10
      Zaraz zaraz, przecież jak można Boga winić za to, że dzieci rodzą się kalekie, czy umierają podczas porodu itd. Może trzeba się spytać człowieka a bardziej ludzi czy nie są sami temu winni?
      - Czy gdyby człowiek dbał o swoje zdrowie - fizyczne, psychiczne, duchowe,
      - gdyby nie było zanieczyszczeń środowiska,
      - gdyby ludzie bardziej troszczyli się o siebie nawzajem,
      - gdyby służba zdrowia była na wysokim poziomie to być może dałoby się wykryć wszelkie choroby zanim doprowadzą do śmierci dziecka
      - i wiele wiele innych...
      To czy czasem by nie doszło do tak wielu tragedii?

      Być może to sami jesteśmy sobie winni, choć zdaję sobie sprawę, że grzechy rozciągają się na wiele pokoleń i skutki niektórych z nich mogą się ciągnąć przez pokolenia. Np. ktoś zrzucił bombę atomową i cierpi z tego powodu niejedno pokolenie.
      Myślę, że Pan Bóg dał człowiekowi wszystko co potrzeba, by chronić życie czy zdrowie każdego z nas, jeśli jednak wybieramy grzech to nawet rozwój cywilizacyjny jest zahamowany. Podsumowując, gdybyśmy szli zawsze za Bogiem to myślę, że dawno byśmy mieli skuteczne lekarstwo na raka i inne choroby, częste diagnozy wykluczałyby wszelkie poważniejsze choroby i na pewno dałoby się wyeliminować z życia człowieka wiele wiele cierpień. Tego jestem pewien. Nie można tego zrzucać na Pana Boga. Bo wiele chorób jest konsekwencją ludzkich wyborów - stylu życia, palenia papierosów, nadużywania różnego rodzaju jedzenia (zbyt dużo cukru, soli itd) czy picia itd. Gdyby nie grzech to rozwój świata byłby na tak wysokim poziomie, że dałby się wykrywać choroby wcześnie, budować super bezpieczne drogi itd...
      Przykład jak to powinno działać (i mam nadzieję, że to tak działa):
      Ze statystyk wynika, że dużo ludzi choruje na raka zatem minister zdrowia zarządza "robimy badania skąd się to bierze i próbujemy temu zaradzić" i tak dla każdej choroby, by eliminować przyczyny chorób. Np. wychodzi na to, że przyczyną mogą być zanieczyszczenia wody to przekazuje sprawę do innego ministerstwa, które buduje oczyszczalnie wody itd.
  • Kamys
    10.07.2011 21:43
    Może można jaśniej wytłumaczyć jak to jest w Wikipedii (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolna_wola): "Tomasz z Akwinu uważał, że Bóg celowo tak urządził świat, aby dać wolną wolę człowiekowi. Pociąga to za sobą wniosek, że Bóg do końca nie zna przyszłości, a nie jest wszechwiedzący, tylko zna przyszłość świata w ogólnym zarysie - ma "plan Boży". Co do szczegółowych żywotów poszczególnych ludzi Bóg zostawił celowo pewien margines wolności i przypadkowości.(...)". Mówiąc bardziej formalnie: "Wrzechwiedza Boga polega na znajomości wszystkich możliwych biegów wydarzeń od pewnego punktu czasowego z ich prawdopodobieństwem wystąpienia". Jeśli się mylę to proszę o poprawienie mnie. (pewne wątpliwości budzić może na przykład zdanie: "Dobry Bóg nikogo nie przymusza do czynienia zła, chociaż z góry wie, jak człowiek postąpi. Stwórca od wieków wiedział, że Judasz zdradzi Jezusa." z http://www.teologia.pl/m_k/zag03-07.htm , ale mamy również wypowiedź jezuity: "Judasz nie musial zdradzic Jezusa. Bog nie zabral Judaszowi wolnej woli i nie predystynowal go do zlych wyborow. Slow typu "tak musialo sie stac" nie nalezy rozumiec jako jakiegos fatum wiszacego nad jednostka. Wyrazenia tego typu sa dosc ogolne i wskazuja, ze ostatecznie Bog panuje nad historia wykorzystujac rozne wolne decyzje ludzi - nie byloby Judasza, bylby ktos inny, historia zbawienia toczylaby sie ku swemu spelnieniu.").
  • feliceagnes
    12.07.2011 17:08
    Te wszystkie kataklizmy, śmierci małych dzieci, zabijanie tych nienarodzonych to wszystko przypisujemy, że <Bóg tak chciał>. Jeśli ktoś tak myśli to niech się zaraz zapyta <A czemu On tak chciał?>
    Wydaje mi się, że jednak swego rodzaju jakiś
    p l a n jest - Bóg chce nas czegoś nauczyć...uczy nas tak przez wieki, a my jak zamieniamy się ze skałą rozumem i nie chcemy mieć z Nim nic wspólnego...dopóty nie zmądrzejemy dopóki On tak będzie postepował.
  • GE_GHA
    22.09.2012 14:42
    To jak wg. autorów tego tekstu Bóg mógłby nas sadzić? i najważniejsze za co? Za to, że stworzył mnie takiego, że nie moge uzyskać zbawienia? I co bardziej absurdalne stworzył człowieka wiedząc, że ten zgrzeszy."wierny jest Bóg i nie dopuści próby ponad siłę, ale zsyłając próbę, sprawi też, abyście ją znieść mogli" 1 Kor 10,13 A więc jeśli Bóg daje możliwosc zniesienia próby to znaczy, że żadna próba z góry nie jest skazana na niepowodzenie. Równiez ta w ogrodzie Eden. Człowiek mógł wybrać inaczej i Bóg nie wiedział co wybierze, bo wtedy musiałby uczynić szatana na potepienie, a Bóg niczego nie czyni dla śmierci, ale dla życia. Ten artykuł jest zaprzeczeniem Bożej miłosci. Poznajcie Pana, a potem dopiero nauczajcie, bo nauczyciele będą ciężej sądzeni.
  • azyrap
    17.12.2014 23:27
    Przeczytałem wiele wypowiedzi i mam mętlik w głowie co to jest wolna wola? człowiek na to wychodzi że jest między młotem a kowadłem nie żyjesz jak Pan Bóg chce piekło.Próba w ogrodzie Eden nie jedz z tego drzewa bo umrzesz co to jest śmierć pomyślała Ewa i Adam co to jet kara? nie wiedzieli nic jak dzieci trzy letnie pchają łapy wszędzie gdzie popadnie. Bóg stwarzając pierwszego Anioła wiedział już że bezie musiał ludzi zbawiać poprzez swego syna Jezusa Chrystusa, czy Bóg się nudzi okropnie? Bóg ma plany człowiek ich nie może mieć?Bóg stwarzają anioły wiedział że jeden z nich będzie chciał jego stołka czemu go nie ukarał przy wszystkich i nauczki mu nie dał tylko sobie chadza po ziemi i ludzi do złego kusi człowiek by nie zgrzeszył w ogrodzie jak by nie miał go kto kusić sam by na taki głupi pomysł nie wpadł.Mam nadzieje że ktoś mi odpowie i to sensownie na te pytanie i zarzuty wobec Boga.
  • AnnaN
    02.01.2016 10:11
    Kiedyś czytałam wypowiedź, że z wolną wolą jest tak jak z grą w szachy na komputerze. Na każdy Twój ruch komputer ma gotową odpowiedź. Ale to Ty wybierasz w którym kierunku się poruszasz.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Pytania z dnia...

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
25 26 27 28 29 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 1 2 3 4 5 6