Ania
27.05.2003 08:16
Skuteczna aborcja wiąże się z ekskomuniką na mocy samego prawa... środki wczesnoporonne też (hormonalne, wkładka...)? Na logikę tak... Co z osobą, która nie miała świadomości, że popełnia zło? (myślę o wkładce... i zapewniam, że to możliwe, wbrew pozorom...) Jeśli nieświadomie, czy przez zapomnienie pominęła ten grzech przy spowiedzi po latach...? Bo że o ekskomunice nie miała pojęcia, nawet w przpadku aborcji, to jestem pewna! Skoro nie każdy ksiądz może zdjąć karę ekskomuniki... To tylko częściowo teoretyczne pytanie, choć nie dotyczy mnie i przecież nie siedzę w sumieniu innych, nawet bliskich, więc nie mogę znać prawdy... Martwi mnie to... Choć przecież nic nie mogę zrobić, nie mam prawa pytać nawet... Ufam tylko w Miłosierdzie Boże...
Odpowiedź:
Skuteczna aborcja wiąże się z ekskomuniką mocą samego prawa. Używanie środków wczesnoporonnych raczej nie, bo w sumie nigdy nie wiadomo, czy do poczęcia doszło. A tego rodzaju kary powinno się interpretować ściśle: jest ciążą i jest działanie przeciwko poczętemu życiu. Na pewno jednak można mówić o moralnym złu, jakim jest skazanie ewentualnie poczętego dziecka na śmierć...
Nieświadomość w kwestii działania wkładki domacicznej wcale nas nie dziwi. Bardzo często myli się środki wczesnoporonne i antykoncepcyjne oba typy nazywając antykoncepcyjnymi. A to nieprawda. W takiej sytuacji należy po prostu przy spowiedzi szczerze powiedzieć jak było. Trzeba jednak pamiętać, że Kościół także używanie środków antykoncepcyjnych uważa za zło. Trzeba więc koniecznie z tego grzechu się spowiadać....
Jeśli ktoś zapomniał o jakimś grzechu przy spowiedzi albo nie wiedział, że coś jest grzechem (oczywiście chodzi o grzechy ciężkie) powinien go wyznać przy najbliższej spowiedzi. Taka sytuacja nie jest tragedią. Znacznie gorzej, gdyby ktoś dalej to ukrywał albo z powodu wstydu wywołanego swoistą kompromitacją nie chciał pójść do spowiedzi.
W sytuacji aborcji, mimo ze osoba nie ma świadomości popadnięcia w ekskomunikę, to jednak po zaistnieniu skutku jest to nie tylko grzech śmiertelny, ale i przestępstwo wywołujące przez sam fakt popełnienia go popadnięcie w ekskomunikę (latae sententiae). O tym fakcie powie penitentowi sam spowiednik podkreślając w ten sposób wagę przewinienia.
Kary ekskomuniki za aborcję rzeczywiście nie może zdjąć każdy ksiądz. Ale w konfesjonale penitent zostanie poinformowany co ma zrobić. Nie chcielibyśmy tutaj wprowadzać zamieszania przez podawanie konkretów, bo w każdej diecezji sytuacja może przedstawiać się nieco inaczej, ale może być i tak, że już w tej spowiedzi ekskomunika zostanie zdjęta...
red.